Content on this page requires a newer version of Adobe Flash Player.

Get Adobe Flash player

 

Trzeba dodać, że biopaliwa charakteryzują się dużą biodegradowalnąścią ok. 95 % w ciągu 21 dni a olej napędowy w 70 %. Ponadto gdy dostanie się do gruntu nie powoduje jego skażenia tak jak w przypadku wody.
Ponadto waży aspektem jest wykorzystanie osadów ścielowych do nawożenia gleb na których uprawiane są rośliny przemysłowe, z których produkuję się ekologiczne paliwa. ( np. rzepak)
Unia Europejska nakazuję, że do 2008 roku osady ściekowe nie mogą być składowane na składowiskach. Więc część osadów może być spalana a część używana jako nawóz organiczny. Osady ściekowe mogą być wykorzystywane w celu zastąpienia obornika. " Wielkość dawki osadu na jednostkę powierzchni ustala się biorąc pod uwagę zapotrzebowanie roślin na azot oraz zawartość azotu w osadzie". Rośliny potrzebują azotu do wydania odpowiedniego wydajnego plonu. Jednak jego nadmiar jest niekorzystny zarówno dla środowiska jak i dla jakości plonu. Ustawa o nawozach określa roczną dawkę azotu, która nie może przekraczać 170 kg/ha. Odwodnione osady są nawozem organicznym i podobnie jak obornik można go stosować jednorazowo oraz wielokrotnie co 3-4 lata. Jeżeli osad zawiera ok. 3 % azotu to dawka na 1 ha Mozę wynieść ok. 17 ton. Trzeba tu zwrócić uwagę na zawartość metali ciężkich np. ołów, kadm itp. Wysoka zawartość ołowiu jak korzystna pod uprawę rzepaku który będzie przetłoczony na biopaliwo. Stwarza to dobre warunki pracy biodiesla w silniku, natomiast pozostałości takie jak słoma może być sprasowana w brykieciarkach i spalona w kotle. Pozostają jeszcze wytłoczyny z ziarna, które również mogą być spalone w kotle lub przerobione na paszę.
Jednak sprawa biopaliw nie jest taka prosta, polityka naszego kraju nie ułatwia powstawania nowych baz tłoczących olej. Nałożenie podatku akcyzowego w wysokości ok 2,0 zł na każdy litra ekologicznego paliwa nie zachęci potencjalnych producentów. Stawka w tej wysokości sprawia, że na razie jest to nie opłacalne. Ministerstwo środowiska wprowadziło ustawę w której mowa jest, ze każdy rolnik może wyprodukować 100 litrów na każdy hektar uprawny ziemi. Ponadto istnieje jeszcze wielka biurokratyczna góra dla rolników co będzie musiał zrobić żeby zacząć produkcję paliwa, będzie musiał się wywiązać z dziesiątków sprawozdań i szczegółowej wiedzy z zakresów limitów. Rolnik żeby nie dostać kary musi mieć pozwolenie na prowadzenie składu podatkowego oraz numer w rejestrze paliwowym, liczne pozwolenie i oświadczenia. Ponadto częste kontrole i niekiedy grzywny. Nawet wiezienie za złej jakości paliwo.

 

(Autor: Misiaczyk Bartosz)