Energia odnawialna - Igrzyska w Vancouver pod znakiem ekologii i czystej energii |
Poniedziałek, 15 Luty 2010 00:00 | |||
Rozpoczynające się w kanadyjskim Vancouver zimowe igrzyska, będą jak twierdzą organizatorzy najbardziej "zielone" i najmniej ingerujące w środowisko. Dbałość o naturę widać praktycznie wszędzie - podkreślają organizatorzy. Jak mówią już w trakcie przygotowywania się do igrzysk myślano o aspektach związanych z ekologią. I tak wyznaczając trasy dla konkurencji biegowych i alpejskich nie ingerowano w przyrodę, praktycznie obyło się bez wycinki drzew i co ważniejsze bez zmian w rzeźbie terenu. Wszystkie budynki są wykonane z ekologicznych materiałów lub takich, które nadają się do ponownego przetworzenia. Budując obiekty sportowe starano się do maksimum wykorzystać drewno i kamień. Jak chwalą się organizatorzy, najwięcej "zielonych" rozwiązań zastosowano przy okazji rozwiązań energetycznych. Praktycznie całość energii pochodzi z elektrowni wodnych. Wykorzystano tam gdzie to było możliwe wody termalne. W celu minimalizacji zużycia energii tam gdzie to było możliwe zastosowano panele słoneczne - choć jak przyznają Kanadyjczycy nie było możliwe zastosowanie ich masowe. Przy okazji igrzysk propagowana będzie idea tzw. zielonych dachów. Praktycznie zlikwidowano tzw. małą emisję. W żartach mówi się, że jedynymi dostarczycielami CO2 będzie znicz olimpijski i ogniska przy których będzie można upiec kiełbaski. Rozwiązano także problem komunikacji - spora część pojazdów będzie na prąd a autobusy na gaz. Prawie całość zużywanej przez uczestników wody będzie ponownie wykorzystana i to pomimo że Kanada na brak źródeł słodkiej wody nie narzeka. Wstępne szacunki organizatorów mówią, że dzięki wykorzystaniu prooszczędnych technologii podczas obecnych igrzysk zużyte będzie minimum o 50 proc. mniej energii niż podczas podobnej wielkości imprezy przed ćwierćwieczem. Źródło: WNP
|